Tybet to region, w którym jeden z największych na świecie pochłaniaczy dwutlenku węgla przez jeden z lodowców kontynentalnych, zwany Lodowcem Laohugou nr 12. Jednak naukowcy w swoim nowym badaniu odkryli niedawno bezprecedensowo wysokie straty węgla w lodowcu położonym na Wyżynie Tybetańskiej w Nepalu na północna część regionu górskiego Himalaje.
Zespół naukowy doszedł do tego wniosku, analizując strukturę zbiorowisk bakterii glebowych we wspomnianych lodowcach, opisywanych jako suche, z niską temperaturą w porównaniu z ich odpowiednikami na kontynentach polarnych Arktyki i Antarktydy.
Ustalenia dotyczące utraty węgla opierają się na zubożeniu dwutlenku węgla w pochłaniaczu węgla w lodowej strukturze, który w nowych badaniach uważany jest za ściśle związany z aktywnością drobnoustrojów i rozwojem gleby na przedpolach lodowca.
Działając jako naturalne zbiorniki szkodliwego dla środowiska gazu cieplarnianego, pochłaniacze dwutlenku węgla na całym świecie zostały uznane przez klimatologów za przyspieszające zmiany klimatyczne i globalne ocieplenie. Ostatnie badania sugerują, że topnienie lodu może uwolnić do atmosfery niemożliwą do pokonania zawartość dwutlenku węgla, przyspieszając efekt cieplarniany i ogrzewanie planety.
Ocieplająca planeta
W ostatnich latach w Arktyce i na Antarktydzie, położonych na najbardziej skrajnych krańcach Ziemi, odnotowano związane z tym straty węgla zmagazynowanego w pokrywach lodowych i glebach wiecznej zmarzliny. Wcześniejsze badania wykazały, że ciężar trwającego kryzysu klimatycznego dotknął lodowy kontynent północny i południowy.
Nowe odkrycie rzuca światło na rozszerzający się wpływ ocieplającej się planety, który zbiera żniwo na obszarach pochylonych w kierunku równika. Niewidzialna linia wokół środka Ziemi obejmuje kraje i regiony Płaskowyżu Tybetańskiego, gdzie klimat jest stosunkowo cieplejszy.
Nowy artykuł opublikowany w ISME Communications we wtorek 9 sierpnia, podkreśla to pojawiające się zagrożenie, które powstaje od dziesięcioleci.
Tendencja ta jest również wspierana przez różne badania przeprowadzone w przeszłości, przypisywanie kryzysu pogłębiają działania związane z działalnością człowieka, takie jak emisje gazów cieplarnianych i spalanie paliw kopalnych.
Lodowiec Laohugou nr 12
Nowe badanie prowadzili naukowcy z Chin, w tym badacze z Uniwersytetu Chińskiej Akademii Nauk w Pekinie.
Zespół badawczy odkrył, że zawartość węgla organicznego w glebie zmniejszyła się z 22,21 g kg-1 do 10,77 g kg-1 po okresie cofania się przez 50 lat.
Utrata węgla
W oddzielnym, ale powiązanym globalnym badaniu prowadzonym przez Uniwersytet Yale, opublikowanym w czasopiśmie Nature, naukowcy odkryli, że ocieplenie temperatury może prowadzić do utraty węgla w glebie do roku 2050, jak cytuje brytyjskie Centrum Ekologii i Hydrologii.
Badanie Uniwersytetu Yale twierdzi, że straty węgla będą największe w chłodniejszych regionach świata, zwłaszcza na dużych szerokościach geograficznych, gdzie przechowywane są ogromne ilości gazów cieplarnianych.
Amerykańskie Muzeum Historii Naturalnej (AMNH) podkreśla, że proces utraty węgla jest przyspieszany, gdy ludzie spalają paliwa kopalne i wycinają lasy, co zaburza równowagę panującą obecnie w środowisku.
Opracowanie: irme.pl