Ekologia

Substancja chemiczna z opon związana z masową śmiercią łososia w USA po raz pierwszy znaleziona w Australii

Opony

Toksyczna substancja chemiczna uwalniana z opon w miarę ich zużywania się na drogach i przyczyniająca się do masowej śmierci łososi w Stanach Zjednoczonych została po raz pierwszy odkryta w australijskim szlaku wodnym.

Naukowcy wykryli związek – znany jako 6PPD-chinon – wśród koktajlu chemikaliów i setek kilogramów cząstek opon wrzucanych do strumienia z autostrady podczas burz.

Naukowcy z całego świata starają się zrozumieć wpływ chemikaliów i cząstek z opon po rozwiązaniu zagadki dotyczącej lat masowych śmierci łososia Coho w Seattle.

Powszechnie stosowany dodatek do opon 6PPD – który przekształca się w 6PPD-chinon – zmieniał strumienie wody w toksyczne dla łososia. Na początku tego miesiąca naukowcy z Kanady odkryli, że substancja chemiczna jest również toksyczna dla dwóch gatunków pstrągów, ale w znacznie wyższych stężeniach.

Naukowcy powiedzieli Guardian Australia, że najnowsze odkrycie powinno skłonić do pilnych badań w celu ustalenia, czy australijskie gatunki wodne są uszkadzane przez chinon 6PPD.

Naukowcy z University of Queensland pobrali próbki wody ze środka Cubberla Creek obok autostrady M5 w Brisbane po czterech burzach pod koniec roku 2020 i opublikowali swoje wyniki w czasopiśmie. Poziomy 6PPD-chinonu w potoku, który wpływa do rzeki Brisbane, osiągnęły najwyższy poziom w stężeniach porównywalnych do tych, które zabijały łososia w Seattle.

Szacuje się, że po każdej burzy nawet 700 kg maleńkich cząstek opon, o szerokości do 0,2 mm, a niektóre znacznie mniejsze, zmyje się z dróg i trafia do zlewni.

Główna autorka badania, dr Cassandra Rauert, chemik środowiskowy z Queensland Alliance for Environmental Health Sciences na University of Queensland, stwierdziła, że ​​przez dwa dni po burzach stwierdzono podwyższony poziom tej substancji chemicznej.

„Żyjące tam gatunki wodne będą narażone [na działanie substancji chemicznej] w tym okresie. Zaskakujące było również zużycie opon, które stwierdziliśmy.

„Nie mamy pojęcia o wpływie tych cząstek ani o tym, czy ryby je spożywają. W tej dziedzinie jest tak wiele niewiadomych. Powinniśmy się martwić, ale musimy wiedzieć więcej”.

Rauert i współpracownicy planują pobrać próbki w innych miejscach w Queensland, w tym w zlewniach wpływających do Wielkiej Rafy Koralowej.

Dr Edward Kołodziej z University of Washington w Seattle był częścią zespołu, który powiązał śmierć łososia Coho z dodatkiem do opon.

Powiedział Guardianowi, że chinon 6PPD jest „jednym z najbardziej toksycznych związków znanych dla organizmów wodnych”.

Po przeczytaniu australijskich ustaleń powiedział: „Znalezienie go w potencjalnie śmiertelnych stężeniach oznacza nowe i niekontrolowane ryzyko dla zdrowia ekosystemów i wrażliwych organizmów wodnych w tych wodach”.

Powiedział, że potrzebne jest więcej danych, aby pokazać, gdzie i w jaki sposób zużycie opon wchodzi do wrażliwych siedlisk.

Profesor Frederic Leusch, który prowadzi badania nad toksykologią wodną w Australian Rivers Institute z siedzibą w Griffith University, powiedział, że stężenia 6PPD-chinonu znalezione w Brisbane „nie były nieistotne” i prawdopodobnie były reprezentatywne dla innych obszarów w całym kraju.

Leusch, który nie był zaangażowany w badanie, powiedział, że „dopóki nie sprawdzimy i nie przetestujemy, tak naprawdę nie dowiemy się”, jaki jest wpływ na jakiekolwiek gatunki australijskie, ale ta praca była teraz potrzebna.

Powiedział, że pojawienie się 6PPD-chinonu ilustruje niepowodzenie w opracowywaniu chemikaliów do stosowania w produktach. Chociaż 6PPD jako dodatek do opon był dobrze znany, nie było wcześniejszej wiedzy na temat tego, jak może się zmienić podczas użytkowania.

Same cząstki opon również mogą stwarzać problemy dla ryb. Leusch powiedział: „Mała ryba może mieć choc-a-bloc w jelicie z tymi cząsteczkami opony i mogą pochodzić z bagażem toksycznych chemikaliów.

„Założę się, że wszystkie te inne chemikalia nie mają pojęcia, co zrobią z rybami lub bezkręgowcami w naszych rzekach”.

Władze w Kalifornii chcą uregulować dodatek, który jest używany do zapobiegania degradacji i pękaniu opon.

Kołodziej powiedział, że ponieważ opony były używane „prawie wszędzie, gdzie ludzie są obecni”, istnieje „wyraźna społeczna potrzeba zrozumienia tych produktów znacznie lepiej niż obecnie”.

Producenci opon w USA twierdzą, że rozpoczęli kilka inicjatyw i projektów badawczych związanych z 6PPD-chinonem w tym kraju i na całym świecie.

Silvio de Denaro, pełniący obowiązki przewodniczącego Australijskiej Rady Przemysłu Opon, powiedział, że produkcja opon nie odbywała się w Australii od dekady, ale dodał: „Oczywiście ważne jest, aby szukać alternatywy dla [6PPD] w produkcji”.

Wiele rad używało albo zbiorników wodnych, albo innych metod spuszczania dróg, które mogły przechwycić niektóre chemikalia, powiedział.

###

irme.pl

Źródło: The Guardian