Środowisko

Międzynarodowy Dzień Psa Ratowniczego

Pies ratowniczy

Międzynarodowy Dzień Psa Ratowniczego (ang. International Day of Search and Rescue dogs) został ustanowiony przez IRO (The International Rescue Dog Organisation) w roku 2008 i od tamtej pory, każdego roku w ostatnią niedzielę kwietnia jest świętowany przez ratowników z psami poszukiwawczo-ratowniczymi.

Psy poszukiwawczo-ratownicze, to psy o rożnych specjalnościach: lawinowe, terenowe, gruzowiskowe czy wodne.

Ich zadaniem jest odnajdywanie osób zaginionych pod lawinami, gruzami budynków, czy w trudnym terenie.

Z okazji Dnia Psa Ratowniczego w Polsce odbywa się coraz więcej imprez organizowanych przez grupy poszukiwawczo-ratownicze, w trakcie których można poznać czworonożnych ratowników oraz ich przewodników, jak również poznać specyfikę działań grup ratowniczych. 

Psy, towarzysząc człowiekowi od tysięcy lat, od niemal samego początku były nie tylko wiernymi towarzyszami, ale też pomagały ludziom w przeróżnych czynnościach.

U zarania tej międzygatunkowej przyjaźni, psy okazywały się niezrównane przede wszystkim jako pasterze (w niektórych regionach świata zresztą nadal są wykorzystywane w tym charakterze).

Nieco później człowiek wyszkolił psy myśliwskie i gończe, które pomagały mu w polowaniach.

W dzisiejszej rzeczywistości natomiast psie umiejętności wykorzystywane są m.in. w dziedzinie ratownictwa.

Psy ratownicze wykorzystywane w sytuacjach, kiedy ratowanie życia i zdrowia ludzi wychodzi poza możliwości człowieka.

W Polsce tak wyszkolone czworonogi pracują w WOPR, GOPR i jednostkach poszukiwawczo-ratowniczych działających przy straży pożarnej oraz w grupach cywilnych.

Jest ich 184*, a wśród nich psy terenowe wykorzystywane do poszukiwań w terenie otwartym, psy gruzowiskowe przeszkolone do pracy na różnych podłożach, nawet pod ziemią.

Psy lawinowe do poszukiwań ludzi pod śniegiem i psy o specjalizacji ratownictwa wodnego.

Najwięcej zwierząt jest w Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP) – aż 72.

60 psów ma Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe(WOPR).

Państwowa Straż Pożarna (PSP) ma 26 wyszkolonych psów, Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (GOPR) 20 psów. 6 psów o specjalizacji lawinowej pracuje w Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym (TOPR).

Wykorzystywanie psów w akcjach ratowniczych wynika z ich wyjątkowych zdolności i predyspozycji, które, wzmocnione odpowiednimi szkoleniami, okazują się nieocenioną pomocą.

Najważniejszą cechą psa, wykorzystywaną przez ratownictwo jest węch – w sprzyjających warunkach pies może efektywnie tropić zwierzynę nawet po 48 godzinach od chwili pozostawienia śladu.

Wrażliwość węchu zależna jest od warunków zewnętrznych, a zwłaszcza od wilgotności i temperatury powietrza.

Pies wykrywa zapach w większości za pomocą nosa przy opuszczonej głowie na dół, tak zwanym „dolnym wiatrem”, bowiem tam koncentrują się przede wszystkim bodźce zapachowe; są również rasy psów, które posługują się tzw. „górnym wiatrem”.

Ta wysoka wrażliwość na zapachy powoduje, że pies ratowniczy jest szczególnie ceniony, ponieważ mimo wysokiego poziomu rozwoju nauki i techniki, nie istnieje żadne urządzenie techniczne, które obecnie mogłoby zastąpić nos psa.

Zgodnie z przeznaczeniem wyróżnia się następujące specjalizacje psów ratowniczych:

  • pies ratownik terenowy: pracujący dolnym wiatrem (tropiący). Taki pies posiada umiejętność szukania konkretnych osób po ich śladzie przy powierzchni ziemi. Jest pomocny w pierwszych godzinach od zaginięcia, kiedy zapach jest jeszcze intensywny i niczym niezakłócony. Często współpracuje z policją.
  • pies ratownik terenowy: pracujący górnym wiatrem. W przeciwieństwie do psa pracującego dolnym wiatrem, ten węszy w powietrzu na terenie otwartym lub w miejscach trudno dostępnych. Taki psi ratownik nie znajdzie konkretnej osoby, ale potrafi bez problemu zlokalizować żywe osoby. Współpracuje z Ochotniczą i Państwową Strażą Pożarną oraz grupami cywilnymi.
  • pies ratownik gruzowy (gruzowiskowy). Podobnie jak terenowy, pracuje za pomocą wiatru, jednak w tym przypadku pies szkolony jest do poszukiwania zaginionych ludzi pod gruzami, zwałami ziemi, w katastrofach górniczych i trzęsieniach ziemi. Pies swoim zachowaniem potrafią pokazać przewodnikowi czy znaleziona osoba żyje, co ma kluczowe znaczenie dla przebiegu akcji ratowniczej. Pies ratownik może odnaleźć człowieka zasypanego nawet pod 10-metrową warstwą gruzu. Dzięki niemu skraca się czas dotarcia do uwięzionych osób. Współpracuje z Ochotniczą i Państwową Strażą Pożarną oraz grupami cywilnymi.
  • pies ratownik lawinowy. Tak samo jak pies ratowniczy gruzowy szuka osób uwięzionych, jednak w tym przypadku przysypanych przez zwały śniegu. Pies ratownik ma za zadanie jak najszybciej odszukać dokładną lokalizację ofiary, ponieważ w tak ekstremalnych warunkach o przeżyciu decydują minuty. Współpracuje między innymi z organizacjami ratownictwa górskiego TOPR oraz GOPR.
  • pies ratownik wodny (dowodny). Pies wodny ratuje osoby tonące, uwięzione na wodzie oraz odnajduje ludzi zatopionych. Ponadto holuje łodzie i sprzęty, podaje liny, koła ratunkowe i inne potrzebne rzeczy. Pies pełni tu rolę pomocnika. Jako ratownicy wodni w kraju pracuje ok. 45  czworonogów, głównie nowofundlandów, ze względu na ich budowę, gęstą sierść z obfitym podszerstkiem oraz błony między palcami. Współpracują z WOPR i różnymi grupami wodnymi.
  • na zwłoki. Jak sama nazwa wskazuje pies szkolony jest, aby wytropić osoby martwe.

Świadomość wagi pracy psów na rzecz ludzi jest coraz większa, dzięki czemu szkolone psy są coraz chętniej widziane w przestrzeni publicznej.

Warto więc szerzyć wiedzę dotyczącą pracy czworonogów, dlatego coraz częściej organizowane są różne wydarzenia plenerowe, w trakcie których można poznać czworonożnych ratowników oraz ich przewodników, jak również poznać specyfikę działań grup ratowniczych.

Wszystkim psom ratowniczym oraz ich opiekunom życzymy wytrwałości w ratowaniu ludzkich istnień i wiele siły do doskonalenia nabytych umiejętności.