
Firma Google ogłosiła niedawno, że demonetyzuje treści, które zawierają mylące lub fałszywe twierdzenia dotyczące zmian klimatycznych. W rezultacie treści, które podważają lub zaprzeczają konsensusowi naukowemu w sprawie antropogenicznej zmiany klimatu, nie będą miały obok siebie reklam Google.
Ponadto Google nie będzie już wyświetlać żadnych reklam, które „przeczą ugruntowanemu naukowemu konsensusowi w sprawie istnienia i przyczyn zmian klimatycznych”.
W obliczu ogólnoświatowego kryzysu zdrowia publicznego, który ma miejsce pośród klęsk żywiołowych, które są przynajmniej częściowo napędzane zmianami klimatycznymi spowodowanymi przez człowieka, ilość dezinformacji i jawnych kłamstw jest nie tylko frustrująca, ale i niebezpieczna.
Google został skrytykowany za swoją rolę w rozpowszechnianiu dezinformacji, a wiele osób jest niezadowolonych z firmy. Osoby płacące za reklamy nie chcą, aby ich reklamy pojawiały się obok filmów wypełnionych dezinformacją, a producenci treści nie chcą, aby ich produkt był przerywany reklamami wypełnionymi błędami.
„Słyszeliśmy bezpośrednio od rosnącej liczby naszych partnerów reklamowych i wydawców, którzy wyrazili obawy dotyczące reklam wyświetlanych obok lub promujących nieprawdziwe twierdzenia dotyczące zmian klimatycznych” – powiedział Google. „Reklamodawcy po prostu nie chcą, aby ich reklamy były wyświetlane obok tych treści. A wydawcy i twórcy nie chcą, aby reklamy promujące te roszczenia pojawiały się na ich stronach lub w filmach”.
Google będzie używać swojego zwykłego połączenia ludzkich oczu i zautomatyzowanych narzędzi do egzekwowania, gdy zasady wejdą w życie w listopadzie.
Czy tak się stanie – zobaczymy, listopad już za kilkanaście dni.
irme.pl