Środowisko

COROCZNY KOSZMAR DLA ZWIERZĄT CZYLI NIE STRZELAJ W SYLWESTRA !!!

Nie strzelaj w Sylwestra

Każdego roku tysiące zwierząt cierpią z powodu naszej hucznej zabawy sylwestrowej.

Gdy my podziwiamy na niebie fajerwerki, zwierzęta, zwłaszcza psy, boją się straszliwie zwłaszcza petard powodujących huk.

Uciekają z posesji, zrywają się ze smyczy i nierzadko padają ofiarami wypadków, a wiele z nich trafia do schronisk dla zwierząt.

Zwierzęta mają słuch o wiele wrażliwszy od człowieka, dlatego huk wybuchu petardy najczęściej odczuwają jako fizyczny ból.

Psy i koty szczególnie przeżywają powitanie Nowego Roku.

Ta jedyna noc w ciągu całego roku, jest dla nich bardzo stresująca.

Hałas wybuchających fajerwerków jest dla ich uszu bardzo dużym obciążeniem.

Każdy odpowiedzialny właściciel, powinien pomyśleć o własnym pupilu i stworzyć warunki, by zwierzę odczuwało jak najmniejszy stres.

Należy pamiętać, iż zwierzęta mają bardziej wyostrzony słuch niż ludzie

Często wysokie dźwięki mogą wręcz prowadzić do odczuwania bólu fizycznego przez naszego pupila.

Po żadnym pozorem nie zabierajmy psa na plenerową imprezę Sylwestrową.

Może to skutkować ucieczką zwierzaka (co jest normalnym zachowaniem).

Pamiętajmy również o bezpańskich psach i kotach.

One też nie lubią hałasu a każdy głośny dźwięk jest dla nich ogromnym stresem.

Odgłos wybuchów niewątpliwie ma negatywny wpływ na zwierzęta.

Zarówno te domowe, jak i dziko żyjące.

Sztuczne ognie powodują silny stres, którego konsekwencje mogą być długo odczuwane i skutkować zwiększoną lękliwością, a nawet obniżeniem odporności.

Wynika to m.in. z faktu, że wiele gatunków ma znacznie wrażliwszy zmysł słuchu niż człowiek.

Hałas w czasie wybuchu sięga prawie 200 decybeli, dla człowieka uszkodzenie słuchu następuje przy wartości powyżej 75-80 decybeli.

Zwierzęta w panice podejmują próby ucieczki.

W schroniskach czy ogrodach zoologicznych takie próby kończą się okaleczeniami, a niekiedy śmiercią.

Końcówka roku to koszmar także dla dzikich zwierząt, w tym ptaków, które pod wpływem paniki i dezorientacji zrywają się do biegu lub lotu i rozbijają się o szyby lub budynki.

Niektóre zwierzaki na sylwestrowe atrakcje reagują bardzo silnym strachem.

W takim wypadku warto trochę im ulżyć podając środki uspokajające.

Jednak nigdy nie róbmy tego na własną rękę.

Najlepiej jak najszybciej wybrać się z pupilem do weterynarza, który zbada zwierzę i przepisze środek, który będzie dla niego bezpieczny

Jeśli zaś chcemy jakoś „wynagrodzić” naszemu pupilowi ciężką noc – możemy kupić mu ciekawą zabawkę.

Szansa, że odwróci ona uwagę psa czy kota od fajerwerków jest niewielka, ale może się uda.

Jeśli nie podziała, będzie miłą pociechą po sylwestrze.

Rano możemy też wynagrodzić dzielność zwierzaka ulubionym śniadaniem.

###

IRME