EkologiaGospodarkaKlimatPrzemysłŚrodowisko

Tylko działania sześciu krajów mogą pomóc w zaprzestaniu wykorzystywania węgla

Węgiel

Ponieważ sześć krajów odpowiada za ponad 80% planowanych nowych projektów węglowych na całym świecie, zdobycie zobowiązań do anulowania tych projektów może pomóc listopadowemu szczytowi klimatycznemu ONZ COP26 „przenieść energię węglową do historii”, twierdzą naukowcy.

Proponowane nowe moce węglowe na świecie spadły o 76% od czasu porozumienia paryskiego w 2015 r., a 44 kraje zgodziły się zakończyć nowe projekty, wynika z raportu think-tanku E3G.

Azja jest jednak nadal w centrum pozostałego światowego rurociągu, co oznacza, że ​​działania sześciu krajów – Chin, Indii, Wietnamu, Indonezji, Turcji i Bangladeszu – mogą usunąć ponad cztery piąte planowanych projektów przed budową.

Zaprzestanie wykorzystywania węgla – najbardziej zanieczyszczającego paliwa kopalnego – do produkcji energii było głównym celem działaczy na rzecz zmiany klimatu, co doprowadziło do szybkiego wyczerpania środków finansowych i ubezpieczeń dla nowych projektów.

Szybko kończące się zużycie węgla jest postrzegane jako kluczowe dla globalnych celów ograniczenia globalnego ocieplenia do poziomu „znacznie poniżej” 2 stopni Celsjusza, a najlepiej 1,5 °C oraz unikania szybko pogarszających się zagrożeń klimatycznych, takich jak silniejsze burze, powodzie, pożary i nieurodzaje.

Jednak węgiel pozostaje podstawą produkcji energii w Azji, która według Międzynarodowej Agencji Energetycznej odpowiada za 75% światowego zapotrzebowania na węgiel.

Kraje ze znacznymi złożami węgla lub systemami energetycznymi uzależnionymi od paliwa powoli go opuszczają, częściowo związani kosztami likwidacji nadal funkcjonujących zakładów i kopalń lub niechętnie zrywają zobowiązania dotyczące nowych elektrowni.

Chiny pozostają również głównym sponsorem nowej energii węglowej, mimo że spadające ceny energii słonecznej i wiatrowej sprawiają, że zielona energia jest bardziej konkurencyjna niż węgiel w większości części świata.

„Ekonomika węgla stała się coraz bardziej niekonkurencyjna w porównaniu z energią odnawialną, podczas gdy ryzyko aktywów osieroconych wzrosło” – powiedział Chris Littlecott, autor raportu i zastępca dyrektora w E3G.

Według raportu, same Chiny są domem dla około 53% nowych mocy węglowych budowanych na całym świecie.

Według E3G dzieje się tak pomimo 74% redukcji w rurociągu projektów od czasu porozumienia klimatycznego z Paryża.

Jednak azjatycki gigant jest pod lupą nie tylko swoich projektów węglowych w kraju, ale także finansowania projektów za granicą, po tym jak dwaj inni główni finansiści – Korea Południowa i Japonia – powiedziały w tym roku, że zrezygnują z finansowania węgla za granicą.

„Chiny są ostatnim człowiekiem wspierającym projekty węglowe za granicą” – powiedział Thomson Reuters Foundation Li Shuo, pekiński doradca polityczny Greenpeace East Asia.

„Chiński rząd powinien wyprzedzić ten trend, ogłaszając moratorium na wydobycie węgla z zagranicy. Zrobienie tego przed COP26 przyczyni się do przyspieszenia globalnego zgromadzenia klimatycznego na koniec roku” – powiedział.

Nakłonienie krajów do zobowiązania się do bardziej ambitnych planów redukcji emisji i zapewnienie niezbędnych środków finansowych na ich wdrożenie to kluczowe tematy szczytu COP26, zapowiadanego jako ostatnia szansa na zdynamizowanie działań niezbędnych do ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5°C.

Alok Sharma, brytyjski urzędnik, który będzie przewodniczył rozmowom, powiedział, że szczyt, który ma się odbyć w Szkocji w listopadzie, musi „przenieść energetykę węglową do historii”.

Kraje od Indonezji po Filipiny były częścią nowej fali zobowiązań w całej Azji, aby nie zatwierdzać nowych projektów energetyki węglowej, ale projekty już zaplanowane lub w trakcie budowy będą w większości przypadków nadal realizowane.

Ponieważ nowe elektrownie muszą działać przez dziesięciolecia, aby spłacić koszty ich budowy, brak odwrócenia tych planów może zniweczyć cele klimatyczne, twierdzą naukowcy i aktywiści zajmujący się klimatem.

„Musimy porozmawiać o zakończeniu projektów „w budowie” i anulowaniu „planowanych projektów”, jeśli chodzi o węgiel w Azji – powiedział Sejong Youn, dyrektor Solutions for Our Climate, organizacji non-profit zajmującej się klimatem z siedzibą w Seulu.

„To jest prawdziwy cel, który musimy realizować podczas COP26”.

Youn powiedział, że istnieje „wysokie prawdopodobieństwo”, że Chiny „po cichu, praktycznie” zakończą w pewnym momencie finansowanie węgla za granicą, ale spodziewa się, że kraj nie ogłosi takiego posunięcia, aby uniknąć postrzegania go jako uginania się pod presją z zewnątrz.

Wszelkie wysiłki na rzecz pozbycia się węgla powinny również brać pod uwagę to, jak wpłynie to na zubożałe społeczności i pracowników w całej Azji i potencjalnie pogłębi nierówności, powiedział indonezyjski działacz kampanii Arti Indallah Tjakranegara.

Przejście na czystszą energię w Indonezji może stworzyć miliony nowych zielonych miejsc pracy w 260-milionowym kraju, ale także doprowadzić do bezrobocia dziesiątek tysięcy i zagrozić gospodarce regionów wydobywających węgiel.

Indonezja, największy światowy eksporter węgla energetycznego, obecnie pozyskuje 60% własnej energii z węgla. Planuje zaprzestać korzystania z węgla, ropy i gazu do r. 2060 i dąży do tego, aby 85% zapotrzebowania na energię pochodziło ze źródeł odnawialnych (OZE).

„Transformacja energetyczna jest jak dwie strony tego samego medalu. Istnieją również zagrożenia, które należy złagodzić” – powiedział Tjakranegara, menedżer w Yayasan Humanis dan Inovasi Sosial, indonezyjskiej organizacji non-profit zajmującej się problematyką zmian klimatycznych.

„Sprawiedliwa transformacja energetyczna musi zająć się głównymi wyzwaniami, takimi jak bezrobocie, degradacja środowiska i nierówności”, powiedziała telefonicznie z Dżakarty.

# # #

irme.pl

Na podstawie: THOMSON REUTERS FOUNDATION