EkologiaKlimatNaturaŚrodowisko

Czy wydobycie piasku może zdestabilizować świat?

Wydobycie piasku

Świat zużywa olbrzymie ilości piasku do wszelkiego rodzaju rzeczy, które wraz z materiałami pokrewnymi, takimi jak żwir i pokruszona skała, stanowią 85% całego wydobycia minerałów na Ziemi.

Nowe badanie szczegółowo opisuje ogromne straty dla środowiska, jakie to powoduje i jak możemy to naprawić.

Nowe badanie, opublikowane w One Earth, dotyczy rozległego na świecie łańcucha dostaw piasku.

Autorzy, wywodzący się z twardych i społecznych środowisk naukowych, zastosowali buzującą, holistyczną strukturę zwaną telecoupling, która pozwoliła im przyjrzeć się interakcji między czynnikami społeczno-ekonomicznymi i środowiskowymi.

„Szeroko przyglądamy się fizycznemu i społeczno-środowiskowemu wymiarowi sieci dostaw piasku łączącym wydobycie, logistykę, dystrybucję, ekonomię i politykę – w celu zrozumienia nacisków na przyrodę i ludzi”, współpracownik naukowy Aurora Torres z Michigan Szkoła rybołówstwa i przyrody Uniwersytetu Stanowego i główny autor badania, napisała w e-mailu.

Zauważyła, że ​​świat wykorzystuje „około 50 miliardów ton piasku, żwiru i tłucznia do produkcji betonu dla naszych domów oraz do budowy dróg i infrastruktury”.

Ale piasek jest również źródłem innych niezbędnych produktów, w tym rafinacji piasku kwarcowego w celu wytworzenia krzemionki, która trafia do wszystkiego, od okien po fiolki ze szczepionkami po mikroprocesory zasilające nasze laptopy i panele słoneczne.

Niektóre rodzaje piasku są również używane w szczelinowaniu do utrzymywania otwartych szczelin głęboko pod ziemią w celu wydobycia paliw kopalnych.

Ponieważ podaż piasku jest słabo regulowana i zarządzana, nie ma zbyt wielu danych na temat całej tej działalności, więc nie mamy dokładnych liczb na temat tego, ile go wykorzystujemy.

Ale jasne jest, że zapotrzebowanie na piasek do wszystkich tych zastosowań gwałtownie rośnie, co stwarza ogromne problemy.

W rzeczywistości w ciągu następnych 30 lat co roku powstanie osiem miast wielkości Nowego Jorku, czytamy w raporcie.

„Piasek i żwir to najczęściej wydobywane materiały stałe na świecie pod względem masy, a ich roczne zużycie według prognoz podwoi się do 2060 r.” – powiedziała Torres.

„Ta sytuacja wywiera presję na zagrożone ekosystemy, wywołuje konflikty społeczne i podsyca obawy związane z niedoborami piasku”.

Zwiększenie ekstrakcji, piszą autorzy, jeszcze bardziej pogorszy te problemy i doprowadzi do ich nasilenia.

Na przykład badanie wskazuje, że piasek może prowadzić do zapadania się koryta rzeki i erozji społeczności przybrzeżnych.

Oznacza to, że dotknięte populacje w miejscach takich jak Indie i Wietnam mogą zostać zmuszone do migracji w głąb lądu do miast, co z kolei może prowadzić do zwiększonego zapotrzebowania na piasek do budowy.

Według badań ten sam proces miał miejsce w 2016 roku po tym, jak Cyklon Winston uderzył w Fidżi.

Stres środowiskowy związany z wydobyciem piasku może również zwiększyć ryzyko konfliktu i zagrożenia gospodarczego.

Wydobywanie piasku a zawłaszczanie ziemi

Wydobywanie piasku spowodowało zawłaszczanie ziemi w miejscach takich jak Singapur.

W całej Azji Południowo-Wschodniej przemyt piasku jest niebezpiecznym czarnym rynkiem.

Niebezpieczne gangi wydobywcze piasku wyczerpały wystarczająco dużo piasku, aby spowodować zniknięcie 24 indonezyjskich wysp w wyniku erozji.

To znowu może zmusić ludzi do ucieczki do miast, zwiększając zapotrzebowanie na piasek.

Według badania zmniejszenie globalnego zużycia piasku jest również ważną strategią łagodzenia zmiany klimatu, ponieważ piasek jest najczęściej używany do wytwarzania produktów wysokoemisyjnych, takich jak cement.

„Wzrost liczby ludności miejskiej i związany z tym rozwój infrastruktury może pochłonąć cały budżet węglowy w postaci granicy ocieplenia o 2 stopnie Celsjusza [3,6 stopnia Fahrenheita] do połowy stulecia” – piszą autorzy.

Następnie zauważają, że jeśli zasoby budowlane krajów rozwijających się osiągną poziom rozwiniętych, sama produkcja surowców pochłonęłaby od 35% do 60% budżetu węglowego.

Autorzy twierdzą, że aby złagodzić wszystkie te problemy, powinniśmy uważniej monitorować i zarządzać naszymi zasobami piasku.

Jedną z kluczowych strategii jest stosowanie alternatyw, gdy jest to możliwe.

Na przykład piasek można sztucznie wytworzyć przez kruszenie skały, co może być znacznie bardziej zrównoważone.

Autorzy zauważają, że ten fałszywy piasek jest już głównym towarem eksportowym dla niektórych krajów, zwłaszcza Norwegii, i głównym źródłem piasku do budowy w USA i Chinach.

Recykling antidotum na kryzys związany z piaskiem

Recykling może również uchronić nas przed kryzysami związanymi z piaskiem.

Na przykład, gdy nowe budynki zastępują wyburzone, rządy mogą wymagać od firm budowlanych przetworzenia i ponownego wykorzystania gruzu zamiast układania nowego betonu.

Pewną rolę mogą również odegrać bardziej zrównoważone alternatywy dla materiałów budowlanych na bazie piasku, w tym beton konopny i drewno pozyskiwane w sposób zrównoważony.

Wszystko to będzie wymagało poważnych regulacji – nie stanie się tak, jeśli pozostawi się to w gestii sił rynkowych, ponieważ beton jest obecnie dość tani w produkcji, mimo że wiąże się to ze szkodami dla środowiska.

Wszystko to powinno być połączone z próbami zmniejszenia ogólnego popytu.

Na przykład deweloperów należy zachęcać do budowy budynków, które będą trwać przez długi czas i ograniczać niepotrzebne nadużywanie piasku.

„Jeśli będziemy nadal zwiększać nasze zużycie piasku, spowoduje to nie tylko znaczące skutki wydobycia, jeśli chodzi o niszczenie ekosystemów, zagrożenie dostawom usług ekosystemowych i wywołanie niepokojów społecznych” – powiedziała Torres.

Świat może również po prostu zabraknąć piasku do wykorzystania.

Na planecie jest jej niezrozumiała ilość – jakieś 7,5 tryliona ziaren – a jednak wciąż mamy do czynienia z niedoborem.

Nie możemy pozwolić sobie na wpadnięcie w piaskową pułapkę.

Ponieważ piasek jest w dużej mierze wykorzystywany przy produkcji cementu, który uznaje się za wysoce związany z emisjami gazów cieplarnianych, to ograniczenie wydobycia powinno przełożyć się na spadki emisji.

Niestety, autorzy badania przewidują, że jeśli kraje rozwijające się zaczną przeznaczać na inwestycje budowlane podobną ilość surowców jak kraje rozwinięte, to sama produkcja tych surowców pochłonie od 35% do 60% tzw. budżetu węglowego.

Właśnie dlatego powinniśmy dążyć do ograniczenia wydobycia piasku, jego racjonalnego użytkowania oraz jak największego recyklingu.

Źródło: GIZMODO