Wiele jerzyków wracających do Wielkiej Brytanii straci swoje letnie gniazda z powodu renowacji budynków.
Jak donosi The Guardian, w Wielkiej Brytanii występuje niebezpieczny spadek populacji jerzyków.
Od 23 lat British Trust for Ornithology notuje nieubłaganą trajektorię spadkową, a liczby spadają o 57% w ciągu 22 lat.
Zmniejszanie się liczby owadów jest prawie na pewno jednym z czynników, podobnie jak utrata miejsc lęgowych.
Budynki, niegdyś przepuszczalne dla wielu dzikich zwierząt, od nietoperzy po pszczoły, wróble i jerzyki, są coraz bardziej zamknięte dla świata przyrody.
Odkąd jerzyki opuściły wybrzeża Wielkiej Brytanii w sierpniu ubiegłego roku, te niezwykłe ptaki przeleciały około 14 000 mil bez zatrzymywania się; karmienie, spanie, picie i czyszczenie na skrzydle.
Powracające obecnie ptaki prawdopodobnie będą miały co najmniej cztery lata – hodowcy.
Kierują się prosto do swoich otworów lęgowych pod okapami lub szczelinami w kamieniu i cegle, które twierdzili i bronili zeszłego lata.
W ciągu kilku dni przyjedzie partner i po spędzeniu dziewięciu miesięcy na samodzielnym życiu zaczną czyścić swoje pióra w gnieździe, cicho nucąc i ponownie się łącząc.
Niestety, co roku wiele z tych wiernych miejscowo ptaków powraca, aby znaleźć dostęp do swoich gniazd, zablokowany przez prace remontowe, które nie uwzględniły ich potrzeb.
Plastikowe podsufitki, świeża zaprawa lub rozszerzająca się pianka mogły uszczelnić wejście – i los tych możliwości gniazdowania tych jerzyków.
Nowoczesne materiały budowlane praktycznie wykluczają je z nowych budynków.
Czempioni jerzyka rzucili się na ratunek w całym kraju, instalując budki lęgowe na domach, szkołach, bibliotekach i szpitalach oraz w dzwonnicach kościelnych. Jednak wymiana gniazd, które były blokowane przez dziesięciolecia, wymaga strategicznego podejścia.
Tu właśnie pojawiają się cegły gniazdowe.
Są to puste, prostokątne skrzynki wykonane z oddychającego materiału zwanego drewnem lub kamieniem – mieszanką betonu i drewna lub kamienia.
Zintegrowanie ich ze ścianami nie wpływa negatywnie na izolację, a jedyną częścią widoczną z zewnątrz domu jest mały otwór wejściowy.
Chociaż nazywa się je szybkimi cegłami, okazało się, że przyciągają wiele dzikich zwierząt, dzięki czemu można je zakwalifikować jako „uniwersalne” klocki dla ptaków.
Wróble domowe, kuny domowe, sikory modraszki, sikory wielkie, szpaki i kowaliki, wszystkie zostały zarejestrowane w nich gniazdujące, podczas gdy zimujące motyle szylkretowe i pszczoły również mogą z nich korzystać.
Wróble faktycznie wolą je od mocno sprzedawanego wróblowego tarasu, przedziałowego boksu, który zapewnia zakwaterowanie dla kilku par ptaków.
Wróble lubią mieć przestrzeń między sobą a sąsiadami, tak jak robią to jerzyki, gniazdując w luźnych koloniach, nie żyjąc policzkiem za policzkiem
Szybkie cegły gniazdujące w Cambridgeshire w Anglii. Wróble domowe, kuny domowe, błękitne cycki, wielkie cycki, szpaki i kowaliki również używają cegieł.
Zdjęcie: Simon Stirrup / Alamy
Klocki dla ptaków – realne rozwiązanie problemu
Tego lata British Standards Institution po raz pierwszy wyda wytyczne dotyczące klocków dla ptaków, ułatwiając architektom włączenie ich do projektów.
Podane zostaną specyfikacje dotyczące cegieł i rozmiarów otworów wejściowych, a ilustracje pokażą, gdzie je zainstalować i gdzie najlepiej ich unikać.
Planiści mogą łatwo określić warunki zagospodarowania dla „klocków dla ptaków” zamiast poruszać się po zagmatwanym wachlarzu dostępnych obecnie możliwości.
Chociaż rzeczywistość jest taka, że deweloperzy często ignorują zgodność z warunkami, rządowa polityka wzrostu netto różnorodności biologicznej, w połączeniu z niskim kosztem tych cegieł i prostotą użytkowania, prawdopodobnie wpłynie na wzrost popularności.
Stephen Fitt, emerytowany konsultant finansowy, który przez wiele lat pracował jako wolontariusz w RSPB w swoim domu niedaleko Exeter, działał jako bezpłatny doradca wielu architektów w całym kraju, w tym wielu w południowo-zachodniej Anglii.
Fitt delikatnie przekonuje ich, aby zastosowali szybką cegłę w nowych inwestycjach, najlepiej w proporcji 1 na mieszkanie.
Mówi: „Wróble domowe, szpaki i jerzyki są zagrożone, ponieważ gniazdują w budynkach, a nory, z których kiedyś korzystały, znikają. Cegły lęgowe są niedrogie i wymagają minimalnej konserwacji ”.
Administracja też jest na tak
Rada miasta Exeter montuje cegły w nowych szkołach, hotelach, mieszkaniach socjalnych, domach opieki i budynkach mieszkalnych, a uniwersytet włącza je do mieszkań studenckich i struktur edukacyjnych.
Księstwo Kornwalii zobowiązuje się do włączenia jednego do każdego mieszkania we wszystkich swoich projektach mieszkaniowych i powiązanych budynkach.
Monitoring cegieł lęgowych zainstalowanych w pierwszej fazie rozwoju Księstwa Nansledan w Newquay wyraźnie wykazał ich skuteczność.
Badanie przeprowadzone latem ubiegłego roku wykazało, że z 628 cegieł gniazdowych prawie połowa – 294 – nosiła ślady użytkowania.
Było 64 potwierdzonych gniazd wróbli domowych, 31 gniazd domowych i 22 gniazd szpaków.
A dokąd idą wróble, podążą jerzyki.
Pomoc dla jerzyków mogą też stanowić cegły gniazdowe, które są przecież dostępne od kilku lat.
Paul Sears, kierownik sprzedaży w firmie Vivara Pro, która sprzedaje cegły gniazdowe z różnorodności biologicznej w całej Europie, mówi: „Rynek szybkich cegieł w Wielkiej Brytanii rozwijał się o 30-40% rocznie w ciągu ostatnich pięciu lat”.
W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie firma właśnie wprowadziła na rynek nową cegłę gniazdową wykonaną zgodnie z wymiarami cegieł brytyjskich, wraz z istniejącym asortymentem, który odpowiada wielkości cegieł w Niemczech i Holandii.
Teraz, gdy krajowe wytyczne planowania dotyczące cegieł zostały zaktualizowane, a lokalne rady, w tym Cornwall i Ribble Valley w Lancashire, zalecają instalację co najmniej jednego pudełka na mieszkanie, istnieje nadzieja, że szybka cegła pewnego dnia stanie się równie powszechnym materiałem, jak same jerzyki.
Źródło: The Guardian