Rzeki w Stanach Zjednoczonych i innych częściach świata szybko się zmieniają z powodu zmiany klimatu, dezorientując rodzime gatunki ryb i zagrażając ekosystemom. Tak wynika z nowego badania przeprowadzonego przez naukowców z Wielkiej Brytanii. Wyniki ich badań sugerują, że obecny kryzys klimatyczny wywołany działalnością człowieka zakłóca sezonowość przepływów rzek na świecie. Przepływ rzek odbywa się w określonych porach roku, aby zapewnić bezpieczeństwo wodne organizmom wodnym.
Dotknięte zbiorniki wodne znajdują się szczególnie na północnych szerokościach geograficznych Ameryki, Europy i Rosji. Z nowego artykułu badawczego wynika, że sezonowy przepływ rzek w tej części półkuli północnej stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa wodnego i ekosystemów. Ta katastrofa ekologiczna i ekologiczna wpływa nie tylko na lokalną faunę wodną, ale także na drapieżniki, których źródłem pożywienia są ryby rzeczne.
Zmiana przepływu rzeki
Jak wynika z niedawnego komunikatu prasowego Uniwersytetu w Leeds, zmiany klimatyczne spowodowały, że 21% rzek na całym świecie wykazuje znaczące oznaki zmian w zakresie sezonowego wzrostu i spadku poziomu wody, jak cytuje Amerykańskie Stowarzyszenie ds. Postęp nauki. Brytyjscy badacze zaangażowani w badania wykorzystali symulacje, aby ustalić, że zmiana przepływu rzek powyżej 50°N ma mniejsze szanse na zgodność z porami klimatycznymi.
W badaniu zespołu badawczego opublikowanym 29 lutego br. w czasopiśmie Science dowody wskazują, że antropogeniczne zmiany klimatyczne (spowodowane emisją gazów cieplarnianych i spalaniem paliw kopalnych) zaczęły wpływać na sezonowość światowego przepływu rzek . Ten naturalny przepływ dotyczy dostępności i ruchu wody, która w zależności od pory roku wypełnia lub opróżnia poziom rzek, co również zmusza ryby do migracji.
Antropogeniczne zmiany klimatyczne
W brytyjskim badaniu przytoczono wcześniejsze obserwacje naukowe z lat 1965–2014, z których wynika, że wpływ człowieka na klimat spowodował już zmniejszenie przepływu rzek w górnych partiach półkuli północnej. Zespół z Uniwersytetu w Leeds podkreślił również, że zrozumienie zmian w globalnym systemie rzecznym jest koniecznością, aby zapewnić, że ekosystemy słodkowodne będą nadal pełnić swoją funkcję polegającą na zapewnianiu zasobów wodnych zarówno ludziom, jak i zwierzętom.
Antropogeniczne zmiany klimatyczne nie tylko zmieniają zdarzenia pogodowe, ale także wydłużają czas trwania i intensywność suszy. Według organizacji non-profit American Rivers, to ostatnie prowadzi do zmniejszenia opadów, uzupełniania wód gruntowych i dopływu rzek. W ciągu ostatniego roku wpływ zmian klimatycznych na zbiorniki wodne stał się ewidentny na całym świecie, w tym w Ameryce Północnej i Europie.
W Hiszpanii różne regiony w całym kraju doświadczyły niedoborów wody w związku z suszą, która dotknęła zasoby wodne, prowadząc do powszechnych ograniczeń w dostawie wody. W Kalifornii władze lokalne nałożyły podobne ograniczenia od czerwca r. 2023 w celu oszczędzania wody. W Polsce też nie jest najlepiej. Dzieje się tak dlatego, że długotrwała susza zwiększa ilość opadów, ale też jednocześnie jest klęską żywiołową charakteryzującą się brakiem opadów.
Opracowanie: irme.pl