
W ostatnim dziesięcioleciu brazylijskie lasy amazońskie uwolniły do atmosfery więcej węgla niż pochłonęły, głównie dzięki działalności człowieka, która oczyściła lub zdegradowała baldachim.
Działania te uniemożliwiają dotkniętym lasom powstrzymanie zmian klimatycznych.
A badanie chłodniejszych lasów Ameryki Północnej ujawniło, że one również mogą oddawać więcej węgla niż pochłaniają z atmosfery, dzięki zmianom klimatycznym wywoływanym przez człowieka i coraz większemu zagrożeniu pożarami.
Lasy na świecie są kluczową częścią wielkiej zagadki węglowej: co dzieje się ze wszystkimi gazami cieplarnianymi emitowanymi przez elektrownie, spaliny samochodowe i kominy fabryczne?
Zakłada się, że prawie jedna trzecia całej emisji dwutlenku węgla jest pochłaniana przez lasy, a ochrona lasów planety stała się częścią proponowanego arsenału globalnej obrony przed katastrofalnymi zmianami klimatycznymi.
Naukowcy wielokrotnie potwierdzali, że w nienaruszonym stanie wielkie naturalne lasy na świecie są ważnymi rezerwuarami atmosferycznego węgla.
Potwierdzili również, że nawet bez uwzględnienia sekwestracji dwutlenku węgla, lasy stanowią cenny kapitał naturalny: są warte dla ludzkości więcej niż kiedykolwiek jako tarcica lub gospodarstwo rolne.
Degradacja lasów stała się największym procesem prowadzącym do ich utraty
Światowe lasy nie są pozostawione same sobie: jedno z badań wykazało, że nawet wiele z tych ekosystemów, które są chronione prawem krajowym, jest niszczonych lub uszkadzanych.
A proste równanie, że obszar korony drzew reprezentuje tak dużo węgla wydobywanego z atmosfery, okazuje się nie być takie proste.
Ocieplający się klimat – a cała planeta jest średnio o ponad 1 ° C cieplejsza niż sto lat temu – może zakłócić obliczenia.
Gdy termometr podnosi się, drzewa rosną szybciej i młodo umierają; rosną również krócej, a dodatkowa płodność zapewniana przez atmosferę bogatszą w węgiel może skutkować bogatszym wzrostem wiosennym, który nie jest utrzymywany przez dłuższy sezon letni. Wraz ze wzrostem temperatury charakter lasów może się zmienić: niektórym gatunkom może być pewnego dnia zbyt gorąco, aby się rozmnażać.
Jest też bezpośredni skutek zmian klimatycznych spowodowanych wzrostem temperatur: wraz z upałem pojawia się susza i większe ryzyko pożaru.
Lasy, które kiedyś były rezerwuarami węgla, mogą zacząć go oddawać, aby jeszcze bardziej przyspieszyć zmiany klimatyczne.
Jeden z badaczy ostrzegł, że cud, jakim są amazońskie lasy deszczowe, może całkowicie się zawalić i zmienić się nieodwracalnie w ciągu jednego ludzkiego życia.
Degradacja kosztuje więcej
Oba najnowsze badania dostarczają dowodów na to, że z biegiem czasu może to już znaleźć się na kartach. Naukowcy z USA, Francji, Danii, Wielkiej Brytanii i Chin donoszą w czasopiśmie Nature Climate Change, że przeanalizowali ogromną kolekcję danych satelitarnych, aby obliczyć poziomy tego, co nazywają „nadziemnym węglem” – masę włączonego pierwiastka. w drewnie i liściach – w brazylijskiej Amazonii w latach 2010-2019.
Okazało się, że w tym dziesięcioleciu rosnący las zyskał 3,79 miliarda ton węgla, ale degradacja lub zniszczenie lasu spowodowało stratę brutto w wysokości 4,45 miliarda ton.
A degradacja – w zasadzie zakłócanie przez ludzi kształtu dróg, plantacji, górnictwa lub wydobywania – była trzy razy droższa pod względem emisji dwutlenku węgla niż faktyczne wycinanie lasów.
„Degradacja lasów stała się największym procesem prowadzącym do utraty lasów i powinna stać się wyższym priorytetem politycznym” – twierdzą autorzy.
Drugie badanie w tym samym czasopiśmie potwierdza równoległe odkrycie ponad 2,82 miliona kilometrów kwadratowych Alaski i zachodniej Kanady.
Naukowcy z USA przyjrzeli się danym satelitarnym z okresu od 1984 do roku 2014 z trzech dekad, aby obliczyć, że w ciągu tych 30 lat ten obszar lasu borealnego zyskał na powierzchni 434 miliardy ton masy w postaci drewna i liści.
Pożary lasów pochłonęły również w tych latach 789 miliardów ton masy.
Nienaruszone lasy są niezbędne
Lasy się odbudowały – to znaczy nowy przyrost zastąpił utracone – ale w tym czasie tylko o 642 miliardy ton.
Przetwórcy drewna zabrali 74 miliardy ton, a nowy wzrost dodał 32 miliardy ton w zamian.
Masa nadziemna to nie to samo, co węgiel naziemny, ale nie zmienia całościowego obrazu.
A ogólny obraz jest taki, że każde zakłócenie zmienia wartość lasów dla atmosferycznego ruchu węgla.
W tym jest ostrzeżenie dla naukowców, którzy muszą obliczyć globalny budżet węglowy: ludzie mogli przeceniać możliwości lasów.
„Nie wystarczy, aby las wchłaniał i magazynował węgiel w drewnie i glebie. Aby przyniosło to rzeczywiste korzyści, las musi pozostać nienaruszony ”- powiedział Jonathan Wang z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine, który kierował badaniem. „Daleka północ jest domem dla ogromnych, gęstych zasobów węgla, które są bardzo wrażliwe na zmiany klimatu, a zapewnienie, że te lasy i ich zasoby węgla pozostaną nienaruszone, będzie wymagało wiele monitorowania i wysiłku”.
Źródło: CLIMATE NEWS NETWORK