CzłowiekKlimatNaturaŚrodowisko

Nowe badania ujawniają, że starożytni ludzie przetrwali wymieranie klimatyczne 900 000 lat temu podczas przejścia do epoki lodowcowej we wczesnym plejstocenie

Foto: ©JuliusH/pixabay.com

Jak wynika z badań skamielin i DNA zbadanych przez naukowców, współczesny gatunek ludzki Homo sapiens  istniał na Ziemi od ostatnich 300 000 lat.

Chociaż jest jasne, że wyrafinowane zdolności myślenia i tworzenia narzędzi naszego gatunku pozwoliły nam przetrwać i ewoluować, los naszych ludzkich przodków lub krewnych w dalszej przeszłości pozostaje tajemnicą.

Najnowsze badania sugerują, że starożytni ludzie przeżyli kataklizm prawie milion lat temu.

Nowe badanie, prowadzone pod kierunkiem naukowców z Włoch i Stanów Zjednoczonych, ujawniło, że wąskie gardło populacji homininów spowodowane wymieraniem klimatycznym miało miejsce 900 000 lat temu.

Znaczące zjawisko zmniejszania populacji zbiegło się z migracją wczesnych ludzi z Afryki i przejściem epoki lodowcowej we wczesnym okresie geologicznym plejstocenu.

Ta podepoka trwała około od 2,6 miliona do 780 000 lat temu.

Homininy to starożytne naczelne, które istniały na długo przed pojawieniem się i ewolucją współczesnego człowieka ( H. sapiens ).

W nowym artykule badawczym naukowcy przyznali, że w ostatnim czasie przedmiotem zainteresowania stała się chronologia i przyczyny migracji homininów z Afryki.

W szczególności duży nacisk położono na to, jak starożytna epoka lodowcowa powstrzymywała ziemską populację homininów i jak przetrwali nasi ludzcy przodkowie.

Przeczytaj także:

Naukowcy ostrzegają przed masowym wymieraniem spowodowanym przez zmiany klimatyczne

Wymieranie klimatyczne

900 000 lat temu na planecie doszło do wymierania klimatycznego, w wyniku którego podczas pierwszej dużej epoki lodowcowej plejstocenu powstało wąskie gardło populacji homininów w Eurazji.

Tak wynika z badania opublikowanego 11 marca w czasopiśmie PNAS  , które potwierdziło chronologię kluczowych stanowisk homininów w Eurazji.

W artykule badawczym podkreślono także, w jaki sposób starożytni ludzie byli bliscy wyginięcia.

Zespół badawczy zaangażowany w badanie oparł swoje wnioski na istniejących modelach genomicznych i doszedł do wniosku, że epoka lodowcowa na poziomie wyginięcia zbiegła się z pojawieniem się dużej diaspory od Afryki po Eurazję.

Dowody wskazują, że główną przyczyną wąskiego gardła populacji homininów są zmiany klimatyczne, zjawisko naturalne, które może nadal występować nawet bez wpływu dzisiejszych antropogenicznych emisji gazów cieplarnianych.

Przeczytaj także:

Poziomy dwutlenku węgla mogą gwałtownie wzrosnąć w ciągu życia człowieka, prowadząc do kolejnego potencjalnego masowego wymierania (BADANIE)

Wąskie gardło populacji Homininów

Poprzednie badania wykazały, że zjawisko poważnego wąskiego gardła populacji homininów występowało w przeszłości kilka razy.

Według badania z roku 2000 opublikowanego w czasopiśmie Molecular Biology and Evolution dowody anatomiczne i archeologiczne wskazują na zmiany demograficzne, które obejmują ekspansję i kurczenie się populacji.

Wspomniano także o śladach chowu wsobnego podczas wczesnego wąskiego gardła populacji ludzi.

Przeczytaj także:

Nowe badania wskazują, że to jedyny w swoim rodzaju moment, aby zachować przyszłość życia na planecie

Ponieważ przodkowie ludzkości prawie wyginęli z powodu zmiany klimatu, naukowcy przyglądają się także innym czynnikom, które w przeszłości przyczyniały się do powstawania wąskich gardeł populacyjnych, co może dotyczyć także zwierząt i innych żywych organizmów.

Zdaniem ekspertów do wąskiego gardła populacji może dojść w przypadku katastrofy ekologicznej, nadmiernych polowań na gatunki lub niszczenia siedlisk prowadzących do śmierci organizmów.

Jak ostrzegali naukowcy w ostatnich latach, w XXI wieku zmiany klimatyczne i globalne ocieplenie pozostają poważnymi zagrożeniami dla potencjalnych wąskich gardeł populacji, zwłaszcza w nadchodzących dziesięcioleciach.

Opracowanie: irme.pl